Bródno Stare, cz. 2 – przyroda

Las Bródnowski, w którym widoczne są dziś relikty dawnego grodziska, stanowi pozostałość Puszczy Brodneńskiej, znanej pod tą nazwą co najmniej od schyłku wieków średnich. Tutejsza szata roślinna wyglądała wówczas zupełnie inaczej niż obecnie. Obszary te leżą na obszarze tzw. Równiny Praskiej, poprzecinanej niegdyś licznymi rzeczkami i strumieniami, stanowiącymi dopływy Wisły, Narwi i Bugu. Rzeka Skurcza, rozpoczynająca swój bieg z okolicy grodu i kierująca się w stronę Wisły okresowo wysychała. Jednak większość cieków wodnych, w tym pobliska Brodnia, często wylewała po obfitych deszczach oraz w trakcie roztopów. Podłoże pradoliny Wisły stanowią w tym miejscu głównie piaski i żwiry rzeczne. Piaszczyste brzegi rzek były rozmywane podczas powodzi, a znaczną część szaty roślinnej stanowiły lasy łęgowe z dużym udziałem wierzb i topól. Jeszcze w początku XVII wieku obszary od dzisiejszego Grochowa do Nieporętu były silnie zabagnione, a regularne zalewanie przez wodę królewskiego dworku myśliwskiego w Nieporęcie skłoniło Zygmunta III Wazę do decyzji o regulacji rzeki Długiej (odpowiadającej biegowi dzisiejszego Kanału Markowskiego).

Z zabagnieniem terenu radzono sobie na różne sposoby. Skupiska domów powstawały na piaszczystych wyniesieniach. Komunikacja między nimi często wymagała przekraczania podłużnych, zwykle formujących się na linii północ-południe bagnistych rynien. Wykopaliska prowadzone przez K. Musianowicz oraz B. Gierlacha potwierdziły istnienie w wielu miejscach drewnianych umocnień linii brzegowej, część dróg przez bagniste rynny była również moszczona drewnem oraz, zapewne, najłatwiej dostępnymi materiałami, trzciną i sitowiem. Także ziemie pod uprawy – a wysiewano tam między innymi żyto, proso, jęczmień i konopie – musiały być starannie dobierane i zapewne nie stanowiły dużych, zwartych areałów.

Przy wysokim stanie wód znacznie skuteczniejszą od pieszej komunikację zapewniały łodzie. Choć żaden taki zabytek nie zachował się na Bródnie, z innych stanowisk znamy wiele przykładów wczesnośredniowiecznych dłubanek. Zwykle miały one około 4-6 metrów długości, choć najdłuższe przekraczały 10 metrów. Sieć drobnych rzek zapewniała komunikację z Wisłą, Narwią i Bugiem, co zwiększało dostępność tego miejsca między innymi dla kupców, sprowadzających towary z Rusi. Ponadto liczne cieki wodne o skomplikowanym biegu i dużych rozlewiskach stanowiły dodatkowy walor obronny zarówno dla osady, jak i dla grodu.

Parę dwie prace związane z przyrodą regionu:

Jarosław Ościłowski, Rządza, Czarna, Długa i Brodnia, czyli o zmianach w hydronimii i hydrografii lewego dorzecza dolnej Narwi

Magdalena Bryk, Dziedzictwo kulturowe warszawskiej dzielnicy Białołęka: problemy ochrony, prezentacji i popularyzacji

Poniżej umieszczam trochę ilustracji obrazujących zrekonstruowany obraz przyrody tego miejsca.

Zapraszam do śledzenia postępów projektu na fanpage’u Rekonstrukcja Grodu Bródno Stare.

 

Oraz zdjęcia, na których widać jak ta okolica wygląda dzisiaj:


 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz